W 2019 roku mija dokładnie 10 lat od pojawienia się Bitcoina – kryptowaluty, która dosłownie zatrzęsła światowymi rynkami. Choć do dziś budzi ona wiele kontrowersji i nie wszyscy wciąż zdołali się do niej przekonać, istnieje kilka branż, które zaakceptowały Bitcoiny jako ewentualną formę płatności za wykonanie danych usług lub kupno towaru. Poniżej przedstawiamy kilka takich przykładów.
Podróżowanie z Bitcoinem
Już w 2013 roku amerykańskie biuro podróży Cheapair zdecydowało się akceptować płatności swoich klientów w kryptowalucie Bitcoin. Krok ten okazał się tak samo odważny, co opłacalny, a konkurencyjne firmy szybko zostały zmuszone do wdrożenia do obrania podobnej taktyki. Dziś nikogo nie powinno już dziwić płacenie Bitcoinami za bilety lotnicze lub rezerwację hotelową.
Kryptowalutą można zapłacić m.in. za rezerwację lotu w Norwegian Air. Opcja ta została wprowadzona przez linię w 2019 roku. Co ciekawe, firma już teraz rozważa podobno stworzenie własnej kryptogiełdy, czyli giełdy służącej do składania ofert kupna oraz sprzedaży kryptowalut. Póki co są to jednak domysły i plotki, a do tego typu transakcji posłużyć można się innymi narzędziami i platformami, np. Plus500, która jest wiodącym na rynku dostarczycielem kontraktów CFD, oferującym doskonałe warunki handlu akcjami, parami Forex, towarami, ETF-ami, opcjami i indeksami z zastosowaniem innowacyjnej technologii inwestycyjnej. Handel kryptowalutami z Plus500, również jest możliwy, co sprawia, że jest to kompleksowe narzędzie inwestycyjne, posiadające użytkowników na całym świecie.
Bitcoinem można także rezerwować hotele. Taką możliwość daje np. duża kanadyjska grupa Sandman Hotels, która akceptuje tę kryptowalutę od roku 2014. Na podobny krok zdecydował się niedawno luksusowy szwajcarski hotel The Dolder Grand, który ogłosił, że goście mogą użyć kryptowaluty do opłaty za zakwaterowanie.
Sport i rozrywka
Jednym z hitów ostatnich lat są escape roomy, czyli tzw. pokoje zagadek, które dostarczają odpowiednią dawkę adrenaliny i gwarantują niesamowite przeżycia. Działanie takich miejsc jest dość proste – grupa śmiałków zostaje zamknięta w pomieszczeniu pełnym logicznych łamigłówek. Tylko ich rozwiązanie w określonym czasie pozwala uczestnikom zabawy wydostać się z zamkniętego pokoju. Dla wielu osób może wydawać się to zaskakujące, ale na świecie pojawiło się już wiele escape roomów, które akceptują płatności w kryptowalutach. Zarówno dla właścicieli takich biznesów, jak i klientów, to rozwiązanie wygodne i opłacalne.
Kryptowaluty coraz śmielej wkraczają także do świata sportu, a konkretnie na rynek piłkarski. Co prawda, nie doszło jeszcze do głośnego transferu opłaconego w Bitcoinach, ale np. słynna Benfica Lizbona daje swoim kibicom możliwość zakupu w tej kryptowalucie niektórych gadżetów.
Technologia
Bitcoin to waluta, która w dużym uproszczeniu wykorzystuje technologię peer-to-peer. Po pojawieniu się jej na świecie jasne było, że w mgnieniu oka stanie się jedną z dostępnych płatności w sklepach internetowych. Tak też się stało, a cały proceder nie ominął największych gigantów. Dla przykładu – Microsoft zaakceptował tę kryptowalutę jako jeden ze sposobów płatności za niektóre swoje produkty już w roku 2014.
Inni również poszli tym śladem. Popularny amerykański sklep internetowy Overstock był jedną z pierwszą dużych firm tego rodzaju, która zdecydowała się na ten, bądź co bądź, odważny krok. Twórca Overstocka – Patrick Byrne – do dziś mocno wierzy w siłę BTC i uważa nawet, że ta kryptowaluta mogłaby przyczynić się do poprawy kryzysowej sytuacji w Wenezueli.
Innym sklepem internetowym, który umożliwił klientom opłacenie zakupów przez BTC jest Newegg, który oferuje asortyment z branży technologii.
Przemysł spożywczy
Ta branża jest wciąż mało powiązana z kryptowalutami i trudno się zresztą dziwić. Cały czas abstrakcyjne może się wydawać zapłacenie Bitcoinem np. za sushi w restauracji. Na świecie pojawiły się jednak lokale gastronomiczne, które zdecydowały się akceptować płatności właśnie w kryptowalutach.
Już w 2010 roku na Florydzie, Laszlo Hanyecz zapłacił 10 tysięcy BTC za dwie duże pizze. Dziś kwota ta jest warta miliony, wtedy nie robiła dużego wrażenia (mając na uwadze fakt, że niewiele osób wiedziało wówczas, czym Bitcoin jest). To jedna z najsłynniejszych transakcji tego typu.
Kryptowaluty wchodzą także coraz śmielej do sklepów spożywczych. W roku 2019 Bitcoin jako forma płatności, został zaakceptowały w sieci Whole Food, należącej do Amazona.
Przemysł motoryzacyjny
Na wstępie mała ciekawostka – „Lambo” (od Lamborghini) jest dość często spotykanym terminem w społeczności osób obracających kryptowalutami, które oznacza ewentualny wzrost cen. Sami dealerzy tej marki odnotowali bardzo duży skok transakcji dokonanych za pomocą kryptowalut, szczególnie w okolicach roku 2017, kiedy doszło do dużego boomu cenowego.
Które inne marki pozwalają płacić w kryptowalutach? Lista nie jest zbyt długa – to Aston Martin i Ferrari. Sytuacja może się jednak wkrótce zmienić, ponieważ coraz więcej koncernów (również tych mniej ekskluzywnych) rozważa możliwość zapłacenia za samochód w Bitcoinach lub innych walutach tego rodzaju.
